#121 2015-06-28 12:37:01

Sally De Von Wangol

Gryffindor

Zarejestrowany: 2015-06-23
Posty: 58
Punktów :   
Patronus: York.
Czystość krwi : 100%.
Pseudonim/y: Blood Mary, Śpiąca Królewna
Mulitkonta: Leilla,

Re: Peron 9 i 3/4

Alice Mary Black napisał:

Sally De Von Wangol napisał:

Alice Mary Black napisał:

Alice błąkała się po pociągu, aż zauważyła przedział, w którym były dziewczyny.
- Cześć! -z awołąłą entuzjastycznie, wchodząc do środka. - Mam nadzieję, że mnie nie wygonicie - zaśmiałą się.

Sally miała właśnie odpowiedzieć na pytanie, ale dzięki Bogu który nie istnieje nie musiała tego robić, bo Alice. ALE ONA JEST FAJNA ♥
- Pewnie, że nie wygonimy.. Przynajmniej nie ja.

- Ops, bo może przeszkodziłam w rozmowie? - spojrzała znacząco na Sally.

- Nie... Znaczy... Nie ważne...


http://media.tumblr.com/60f7897028981c9be713f8ceeec96b41/tumblr_inline_mk71qip7ka1qz4rgp.gif
Today's special moments are tomorrow's memories

Offline

 

#122 2015-06-28 12:41:52

Noel van der Bilt

Gryffindor

Zarejestrowany: 2015-06-25
Posty: 36
Punktów :   
Czystość krwi : 100%
Mulitkonta: Margaery Winchester

Re: Peron 9 i 3/4

Désirée Sorel napisał:

Noel van der Bilt napisał:

Désirée Sorel napisał:

- Mój ojciec był Francuzem, ale urodziłam się w Irlandii Północnej. A wy skąd jesteście?- spojrzała na chowającego się w kącie chłopaka.

-Ja jestem z Londynu, a AJ....-zaczął, po czym przysunął głowę w stronę dziewczyny.-On nie mówi za wiele, w sumie, to nawet nie wiem, czy cię usłyszał, więc raczej ci nie odpowie.
Jakby na potwierdzenie swoich słów, wepchnął do ust kolejną kostkę czekolady. Dziecko drogie, będziesz miał wysoki poziom cukru we krwi, potem cukrzycę, a potem przytyjesz tak, że żadna miotła tego świata cię nie udźwignie. Opanuj się.

- Aaa, czyli typ odludka? Spróbuj do niego zagadać, może coś z niego będzie. Jak myślisz, w do którego domu trafisz?- Désirée mejking frends mode: on.

-Powinienem do Slyterinu, tak jak moi rodzice.-powiedział z uśmiechem, jeszcze nie wiedząc, że za kilka godzin spotka go największy zawód w dotychczasowym życiu. Tiara przydziału potrafi zniszczyć humor. I życie. Ale z drugiej  strony mógł nie być taki miły dla wszystkich i nie częstować ich czekoladą. Mógł ją zjeść sam, jak przystało na Ślizgona. Może wtedy decyzja tiary byłaby inna.-A ty?

Ostatnio edytowany przez Noel van der Bilt (2015-06-28 12:42:10)


https://38.media.tumblr.com/42e69c6f37047c5835652885af77520f/tumblr_n426sksFT91r78yrco3_500.gif

Offline

 

#123 2015-06-28 12:47:21

Désirée Sorel

Slytherin

Zarejestrowany: 2015-06-23
Posty: 65
Punktów :   
Patronus: Wilk
Czystość krwi : 0%
Pseudonim/y: Danka, Hepi
Mulitkonta: -

Re: Peron 9 i 3/4

Noel van der Bilt napisał:

Désirée Sorel napisał:

Noel van der Bilt napisał:


-Ja jestem z Londynu, a AJ....-zaczął, po czym przysunął głowę w stronę dziewczyny.-On nie mówi za wiele, w sumie, to nawet nie wiem, czy cię usłyszał, więc raczej ci nie odpowie.
Jakby na potwierdzenie swoich słów, wepchnął do ust kolejną kostkę czekolady. Dziecko drogie, będziesz miał wysoki poziom cukru we krwi, potem cukrzycę, a potem przytyjesz tak, że żadna miotła tego świata cię nie udźwignie. Opanuj się.

- Aaa, czyli typ odludka? Spróbuj do niego zagadać, może coś z niego będzie. Jak myślisz, w do którego domu trafisz?- Désirée mejking frends mode: on.

-Powinienem do Slyterinu, tak jak moi rodzice.-powiedział z uśmiechem, jeszcze nie wiedząc, że za kilka godzin spotka go największy zawód w dotychczasowym życiu. Tiara przydziału potrafi zniszczyć humor. I życie. Ale z drugiej  strony mógł nie być taki miły dla wszystkich i nie częstować ich czekoladą. Mógł ją zjeść sam, jak przystało na Ślizgona. Może wtedy decyzja tiary byłaby inna.-A ty?

- Nie mam pojęcia. Nie czuję, że ciągnie mnie do któregoś domu jakoś szczególnie...- spojrzała w dal, a jej spojrzenie się zamgliło.


http://images6.fanpop.com/image/photos/32300000/Daenerys-Targaryen-game-of-thrones-32379936-245-250.gif
Li­fe is a tale. Told by an idiot, full of sound and fury, sig­ni­fying nothing.

Offline

 

#124 2015-06-28 12:52:54

Noel van der Bilt

Gryffindor

Zarejestrowany: 2015-06-25
Posty: 36
Punktów :   
Czystość krwi : 100%
Mulitkonta: Margaery Winchester

Re: Peron 9 i 3/4

Désirée Sorel napisał:

Noel van der Bilt napisał:

Désirée Sorel napisał:


- Aaa, czyli typ odludka? Spróbuj do niego zagadać, może coś z niego będzie. Jak myślisz, w do którego domu trafisz?- Désirée mejking frends mode: on.

-Powinienem do Slyterinu, tak jak moi rodzice.-powiedział z uśmiechem, jeszcze nie wiedząc, że za kilka godzin spotka go największy zawód w dotychczasowym życiu. Tiara przydziału potrafi zniszczyć humor. I życie. Ale z drugiej  strony mógł nie być taki miły dla wszystkich i nie częstować ich czekoladą. Mógł ją zjeść sam, jak przystało na Ślizgona. Może wtedy decyzja tiary byłaby inna.-A ty?

- Nie mam pojęcia. Nie czuję, że ciągnie mnie do któregoś domu jakoś szczególnie...- spojrzała w dal, a jej spojrzenie się zamgliło.

Noel przez chwilę patrzał się na dziewczynę. Odleciała, czy co? Trochę czekolady na pewno by jej pomogło.
-Fajnie by było, gdybyśmy wylądowali razem w Slytherinie.-zaczął z typową dla dzieci naiwnością.-Poznałabyś moją przyjaciółkę, Margaery. Ona jest wykapaną Ślizgonką. Moglibyśmy być jak trzej muszkieterowie, albo coś w tym stylu.


https://38.media.tumblr.com/42e69c6f37047c5835652885af77520f/tumblr_n426sksFT91r78yrco3_500.gif

Offline

 

#125 2015-06-28 12:55:18

Désirée Sorel

Slytherin

Zarejestrowany: 2015-06-23
Posty: 65
Punktów :   
Patronus: Wilk
Czystość krwi : 0%
Pseudonim/y: Danka, Hepi
Mulitkonta: -

Re: Peron 9 i 3/4

Noel van der Bilt napisał:

Désirée Sorel napisał:

Noel van der Bilt napisał:


-Powinienem do Slyterinu, tak jak moi rodzice.-powiedział z uśmiechem, jeszcze nie wiedząc, że za kilka godzin spotka go największy zawód w dotychczasowym życiu. Tiara przydziału potrafi zniszczyć humor. I życie. Ale z drugiej  strony mógł nie być taki miły dla wszystkich i nie częstować ich czekoladą. Mógł ją zjeść sam, jak przystało na Ślizgona. Może wtedy decyzja tiary byłaby inna.-A ty?

- Nie mam pojęcia. Nie czuję, że ciągnie mnie do któregoś domu jakoś szczególnie...- spojrzała w dal, a jej spojrzenie się zamgliło.

Noel przez chwilę patrzał się na dziewczynę. Odleciała, czy co? Trochę czekolady na pewno by jej pomogło.
-Fajnie by było, gdybyśmy wylądowali razem w Slytherinie.-zaczął z typową dla dzieci naiwnością.-Poznałabyś moją przyjaciółkę, Margaery. Ona jest wykapaną Ślizgonką. Moglibyśmy być jak trzej muszkieterowie, albo coś w tym stylu.

- Trzej muszkieterowie, powiadasz? A kto byłby naszym D’Artagnan? Może twój milczący przyjaciel?


http://images6.fanpop.com/image/photos/32300000/Daenerys-Targaryen-game-of-thrones-32379936-245-250.gif
Li­fe is a tale. Told by an idiot, full of sound and fury, sig­ni­fying nothing.

Offline

 

#126 2015-06-28 12:57:55

Noel van der Bilt

Gryffindor

Zarejestrowany: 2015-06-25
Posty: 36
Punktów :   
Czystość krwi : 100%
Mulitkonta: Margaery Winchester

Re: Peron 9 i 3/4

Désirée Sorel napisał:

Noel van der Bilt napisał:

Désirée Sorel napisał:


- Nie mam pojęcia. Nie czuję, że ciągnie mnie do któregoś domu jakoś szczególnie...- spojrzała w dal, a jej spojrzenie się zamgliło.

Noel przez chwilę patrzał się na dziewczynę. Odleciała, czy co? Trochę czekolady na pewno by jej pomogło.
-Fajnie by było, gdybyśmy wylądowali razem w Slytherinie.-zaczął z typową dla dzieci naiwnością.-Poznałabyś moją przyjaciółkę, Margaery. Ona jest wykapaną Ślizgonką. Moglibyśmy być jak trzej muszkieterowie, albo coś w tym stylu.

- Trzej muszkieterowie, powiadasz? A kto byłby naszym D’Artagnan? Może twój milczący przyjaciel?

-AJ, co ty na to? Byłbyś trzecim muszkieterem?-zapytał, zwracając się do chłopaka. Może teraz w końcu mu odpowie?


https://38.media.tumblr.com/42e69c6f37047c5835652885af77520f/tumblr_n426sksFT91r78yrco3_500.gif

Offline

 

#127 2015-06-28 13:08:51

 AJ Staar

Slytherin

Skąd: Dolny Śląsk
Zarejestrowany: 2015-06-26
Posty: 33
Punktów :   
Patronus: Mustang
Czystość krwi : 0%
Pseudonim/y: AJ
Mulitkonta: Parker, Jones, Staar
WWW

Re: Peron 9 i 3/4

Noel van der Bilt napisał:

Désirée Sorel napisał:

Noel van der Bilt napisał:


Noel przez chwilę patrzał się na dziewczynę. Odleciała, czy co? Trochę czekolady na pewno by jej pomogło.
-Fajnie by było, gdybyśmy wylądowali razem w Slytherinie.-zaczął z typową dla dzieci naiwnością.-Poznałabyś moją przyjaciółkę, Margaery. Ona jest wykapaną Ślizgonką. Moglibyśmy być jak trzej muszkieterowie, albo coś w tym stylu.

- Trzej muszkieterowie, powiadasz? A kto byłby naszym D’Artagnan? Może twój milczący przyjaciel?

-AJ, co ty na to? Byłbyś trzecim muszkieterem?-zapytał, zwracając się do chłopaka. Może teraz w końcu mu odpowie?

AJ podniósł głowę i ponownie spadł mu kaptur. Bu, przeklęta bluza! Czemu tak się dzieje?
- Ja się chyba do Slytherinu nie nadaję - powiedział, patrząc na dwójkę siedzących obok niego ludzi.


http://38.media.tumblr.com/tumblr_m0chx1BKnW1r600pio1_r1_500.gif

Offline

 

#128 2015-06-28 13:13:16

Noel van der Bilt

Gryffindor

Zarejestrowany: 2015-06-25
Posty: 36
Punktów :   
Czystość krwi : 100%
Mulitkonta: Margaery Winchester

Re: Peron 9 i 3/4

AJ Staar napisał:

Noel van der Bilt napisał:

Désirée Sorel napisał:


- Trzej muszkieterowie, powiadasz? A kto byłby naszym D’Artagnan? Może twój milczący przyjaciel?

-AJ, co ty na to? Byłbyś trzecim muszkieterem?-zapytał, zwracając się do chłopaka. Może teraz w końcu mu odpowie?

AJ podniósł głowę i ponownie spadł mu kaptur. Bu, przeklęta bluza! Czemu tak się dzieje?
- Ja się chyba do Slytherinu nie nadaję - powiedział, patrząc na dwójkę siedzących obok niego ludzi.

-Jasne, że się nadajesz.-nachylił się i klepnął go w ramię. Jak mi jest go żal, taki przekonany, że zostanie tym Ślizgonem.-Nie widzę cię w żadnym innym domu.


https://38.media.tumblr.com/42e69c6f37047c5835652885af77520f/tumblr_n426sksFT91r78yrco3_500.gif

Offline

 

#129 2015-06-28 13:20:21

 AJ Staar

Slytherin

Skąd: Dolny Śląsk
Zarejestrowany: 2015-06-26
Posty: 33
Punktów :   
Patronus: Mustang
Czystość krwi : 0%
Pseudonim/y: AJ
Mulitkonta: Parker, Jones, Staar
WWW

Re: Peron 9 i 3/4

Noel van der Bilt napisał:

AJ Staar napisał:

Noel van der Bilt napisał:


-AJ, co ty na to? Byłbyś trzecim muszkieterem?-zapytał, zwracając się do chłopaka. Może teraz w końcu mu odpowie?

AJ podniósł głowę i ponownie spadł mu kaptur. Bu, przeklęta bluza! Czemu tak się dzieje?
- Ja się chyba do Slytherinu nie nadaję - powiedział, patrząc na dwójkę siedzących obok niego ludzi.

-Jasne, że się nadajesz.-nachylił się i klepnął go w ramię. Jak mi jest go żal, taki przekonany, że zostanie tym Ślizgonem.-Nie widzę cię w żadnym innym domu.

Noel nawet nie znał powodu, dla którego AJ uważa, że się nie dostanie (oj, myli się biedaczek!). Ale nie ma co go winić, przecież mu nie powiedział, że nie należy do świata czarów od pokoleń, prawda? W sumie, to logiczne, że wierzy w to, że będą wszyscy w Slytherinie. Bo powiedzcie mi, ile było w całej historii Hogwartu, szlam w Slytherinie, co? No proszę, mówcie...
Widząc rękę zbliżającą się w jego stronę, przez jego plecy przebiegły czarki, brrr. No i nie zdążył się odsunąć, bo stracił czujność. Po lekkim szoku, gdy się już w miarę otrząsnął, powiedział:
- Dzięki - uśmiechnął się lekko, prawie niezauważalnie. Uśmiech ten oczywiście był wymuszony, bo... No bo AJ wie, że it's impossible, żeby został Ślizgonem.


http://38.media.tumblr.com/tumblr_m0chx1BKnW1r600pio1_r1_500.gif

Offline

 

#130 2015-06-28 13:37:13

 Nattalea Parker

Slytherin

Skąd: Dolny Śląsk
Zarejestrowany: 2015-06-23
Posty: 76
Punktów :   
Patronus: Lis
Czystość krwi : 100%
Pseudonim/y: Natt
Mulitkonta: Parker, Jones, Staar
WWW

Re: Peron 9 i 3/4

Nattalea chodziła po pociągu, otwierając drzwi i pytając siedzących w nich ludzi, czy nie widzieli czasem małej, białej, uroczej myszki, która miała w pysku złotą bransoletkę... Hmm... Oczywiście większość dzieciaków (dziewczyn) uciekało z piskiem, lub wskakiwało na siedzenia w pociągu, co bawiło Natt, ale w sumie to nie o to tutaj chodzi, bo jej własna mysz uciekła z bransoletką pewnej blondyny, którą dał jej brat. A Natt właśnie miała wyrzucić ją do kosza!
No i w trakcie poszukiwania zwierzątka weszła do przedziału Leilli i, od razu, spojrzała na nią wzrokiem "Bez kija nie podchodź" i zapytała:
- Nie widziałaś czasem białej myszy, ze złotą bransoletką w pysku? - zapytała, pokazując palcami wielkość myszki, tak na oko sześć, może siedem, centymetrów.


http://33.media.tumblr.com/tumblr_mbfcxhsEzs1r28isyo1_500.gif
I'm angel... or no.

Offline

 

#131 2015-06-28 14:12:22

Leilla Carter

Slytherin

Zarejestrowany: 2015-06-23
Posty: 82
Punktów :   
Patronus: Fenek
Czystość krwi : 100%
Mulitkonta: Alec, Nathan, Sally

Re: Peron 9 i 3/4

Nattalea Parker napisał:

Nattalea chodziła po pociągu, otwierając drzwi i pytając siedzących w nich ludzi, czy nie widzieli czasem małej, białej, uroczej myszki, która miała w pysku złotą bransoletkę... Hmm... Oczywiście większość dzieciaków (dziewczyn) uciekało z piskiem, lub wskakiwało na siedzenia w pociągu, co bawiło Natt, ale w sumie to nie o to tutaj chodzi, bo jej własna mysz uciekła z bransoletką pewnej blondyny, którą dał jej brat. A Natt właśnie miała wyrzucić ją do kosza!
No i w trakcie poszukiwania zwierzątka weszła do przedziału Leilli i, od razu, spojrzała na nią wzrokiem "Bez kija nie podchodź" i zapytała:
- Nie widziałaś czasem białej myszy, ze złotą bransoletką w pysku? - zapytała, pokazując palcami wielkość myszki, tak na oko sześć, może siedem, centymetrów.

Leilla wyciągnęła słuchawkę z ucha, co za idiotka przeszkadza jej w słuchaniu muzyki? Przecież za takie coś powinno się iść do więzienia, na co najmniej 25 lat. Spojrzała na dziewczynę, wyglądała na kilka lat straszą od niej, ale co się dziwić. Tą tapetę, którą ona ma na twarzy można by wykorzystać do odnowienia całego tego pociągu. Ciekawe czy, żeby to zmyć używa rozpuszczalnika?
- Mysz? Nie... Nie widziałam - powiedziała starając się ukrywać to, że jest cholernie wystraszona. Myszy są straszne. To jedno z niewielu zwierząt, których Leilla się boi. Pająki mogą być, skorpiony nawet węże, ale nie myszy.

Ostatnio edytowany przez Leilla Carter (2015-06-28 14:16:42)


http://data2.whicdn.com/images/60239639/large.gif

Would you mind if I hurt you?
Understand that I need to
Wish that I had other choices
than to harm the one I love

Offline

 

#132 2015-06-28 14:16:46

 Nattalea Parker

Slytherin

Skąd: Dolny Śląsk
Zarejestrowany: 2015-06-23
Posty: 76
Punktów :   
Patronus: Lis
Czystość krwi : 100%
Pseudonim/y: Natt
Mulitkonta: Parker, Jones, Staar
WWW

Re: Peron 9 i 3/4

Leilla Carter napisał:

Nattalea Parker napisał:

Nattalea chodziła po pociągu, otwierając drzwi i pytając siedzących w nich ludzi, czy nie widzieli czasem małej, białej, uroczej myszki, która miała w pysku złotą bransoletkę... Hmm... Oczywiście większość dzieciaków (dziewczyn) uciekało z piskiem, lub wskakiwało na siedzenia w pociągu, co bawiło Natt, ale w sumie to nie o to tutaj chodzi, bo jej własna mysz uciekła z bransoletką pewnej blondyny, którą dał jej brat. A Natt właśnie miała wyrzucić ją do kosza!
No i w trakcie poszukiwania zwierzątka weszła do przedziału Leilli i, od razu, spojrzała na nią wzrokiem "Bez kija nie podchodź" i zapytała:
- Nie widziałaś czasem białej myszy, ze złotą bransoletką w pysku? - zapytała, pokazując palcami wielkość myszki, tak na oko sześć, może siedem, centymetrów.

Leilla wyciągnęła słuchawkę z ucha, co za idiotka przeszkadza jej w słuchaniu muzyki? Przecież za takie coś powinno się iść do więzienia, na co najmniej 25 lat. Spojrzała na dziewczynę, wyglądała na kilka lat straszą od niej, ale co się dziwić. Tą , którą ona ma na twarzy można by wykorzystać do odnowienia całego tego pociągu. Ciekawe czy, żeby to zmyć używa rozpuszczalnika?
- Mysz? Nie... Nie widziałam - powiedziała starając się ukrywać to, że jest cholernie wystraszona. Myszy są straszne. To jedno z niewielu zwierząt, których Leilla się boi. Pająki mogą być, skorpiony nawet węże, ale nie myszy.

- A wydawało mi się, że pobiegła w tą stronę... - Natt wzruszyła ramionami, z zaciekawieniem patrząc na to jak dziewczyna stara się ukryć swój strach. No i wtedy załapała, że to z tą blondyną rozmawiał jej brat... Może tak zostanie na dłużej i trochę jej poprzeszkadza?


http://33.media.tumblr.com/tumblr_mbfcxhsEzs1r28isyo1_500.gif
I'm angel... or no.

Offline

 

#133 2015-06-28 14:21:40

Leilla Carter

Slytherin

Zarejestrowany: 2015-06-23
Posty: 82
Punktów :   
Patronus: Fenek
Czystość krwi : 100%
Mulitkonta: Alec, Nathan, Sally

Re: Peron 9 i 3/4

Nattalea Parker napisał:

Leilla Carter napisał:

Nattalea Parker napisał:

Nattalea chodziła po pociągu, otwierając drzwi i pytając siedzących w nich ludzi, czy nie widzieli czasem małej, białej, uroczej myszki, która miała w pysku złotą bransoletkę... Hmm... Oczywiście większość dzieciaków (dziewczyn) uciekało z piskiem, lub wskakiwało na siedzenia w pociągu, co bawiło Natt, ale w sumie to nie o to tutaj chodzi, bo jej własna mysz uciekła z bransoletką pewnej blondyny, którą dał jej brat. A Natt właśnie miała wyrzucić ją do kosza!
No i w trakcie poszukiwania zwierzątka weszła do przedziału Leilli i, od razu, spojrzała na nią wzrokiem "Bez kija nie podchodź" i zapytała:
- Nie widziałaś czasem białej myszy, ze złotą bransoletką w pysku? - zapytała, pokazując palcami wielkość myszki, tak na oko sześć, może siedem, centymetrów.

Leilla wyciągnęła słuchawkę z ucha, co za idiotka przeszkadza jej w słuchaniu muzyki? Przecież za takie coś powinno się iść do więzienia, na co najmniej 25 lat. Spojrzała na dziewczynę, wyglądała na kilka lat straszą od niej, ale co się dziwić. Tą , którą ona ma na twarzy można by wykorzystać do odnowienia całego tego pociągu. Ciekawe czy, żeby to zmyć używa rozpuszczalnika?
- Mysz? Nie... Nie widziałam - powiedziała starając się ukrywać to, że jest cholernie wystraszona. Myszy są straszne. To jedno z niewielu zwierząt, których Leilla się boi. Pająki mogą być, skorpiony nawet węże, ale nie myszy.

- A wydawało mi się, że pobiegła w tą stronę... - Natt wzruszyła ramionami, z zaciekawieniem patrząc na to jak dziewczyna stara się ukryć swój strach. No i wtedy załapała, że to z tą blondyną rozmawiał jej brat... Może tak zostanie na dłużej i trochę jej poprzeszkadza?

- Lepiej pilnuj tego swojego gryzonia, bo gdzieś tu kręci się kot-psychopata i bardzo przykro będzie jeśli myszka zmieni się w posiłek.
Spojrzała na odtwarzacz muzyki, właśnie leci jej lubiona piosenka Rozpaczy Centaura, więc jeśli to coś zaraz stąd nie pójdzie, będzie smutno.


http://data2.whicdn.com/images/60239639/large.gif

Would you mind if I hurt you?
Understand that I need to
Wish that I had other choices
than to harm the one I love

Offline

 

#134 2015-06-28 14:24:07

 Nattalea Parker

Slytherin

Skąd: Dolny Śląsk
Zarejestrowany: 2015-06-23
Posty: 76
Punktów :   
Patronus: Lis
Czystość krwi : 100%
Pseudonim/y: Natt
Mulitkonta: Parker, Jones, Staar
WWW

Re: Peron 9 i 3/4

Leilla Carter napisał:

Nattalea Parker napisał:

Leilla Carter napisał:


Leilla wyciągnęła słuchawkę z ucha, co za idiotka przeszkadza jej w słuchaniu muzyki? Przecież za takie coś powinno się iść do więzienia, na co najmniej 25 lat. Spojrzała na dziewczynę, wyglądała na kilka lat straszą od niej, ale co się dziwić. Tą , którą ona ma na twarzy można by wykorzystać do odnowienia całego tego pociągu. Ciekawe czy, żeby to zmyć używa rozpuszczalnika?
- Mysz? Nie... Nie widziałam - powiedziała starając się ukrywać to, że jest cholernie wystraszona. Myszy są straszne. To jedno z niewielu zwierząt, których Leilla się boi. Pająki mogą być, skorpiony nawet węże, ale nie myszy.

- A wydawało mi się, że pobiegła w tą stronę... - Natt wzruszyła ramionami, z zaciekawieniem patrząc na to jak dziewczyna stara się ukryć swój strach. No i wtedy załapała, że to z tą blondyną rozmawiał jej brat... Może tak zostanie na dłużej i trochę jej poprzeszkadza?

- Lepiej pilnuj tego swojego gryzonia, bo gdzieś tu kręci się kot-psychopata i bardzo przykro będzie jeśli myszka zmieni się w posiłek.
Spojrzała na odtwarzacz muzyki, właśnie leci jej lubiona piosenka Rozpaczy Centaura, więc jeśli to coś zaraz stąd nie pójdzie, będzie smutno.

- Moja mysz jest niejadalna dla koto-podobnych, leniwych tygrysów - mruknęła Natt.- Nawet bym się nie zdziwiła, gdyby to ona zjadła tego kota - wzruszyła ramionami i otworzyła drzwi do przedziału. I właśnie w tamtej chwili wbiegła tam mysz Natt, trzymająca w zębach bransoletkę dziewczyny.


http://33.media.tumblr.com/tumblr_mbfcxhsEzs1r28isyo1_500.gif
I'm angel... or no.

Offline

 

#135 2015-06-28 14:27:03

Leilla Carter

Slytherin

Zarejestrowany: 2015-06-23
Posty: 82
Punktów :   
Patronus: Fenek
Czystość krwi : 100%
Mulitkonta: Alec, Nathan, Sally

Re: Peron 9 i 3/4

Nattalea Parker napisał:

Leilla Carter napisał:

Nattalea Parker napisał:


- A wydawało mi się, że pobiegła w tą stronę... - Natt wzruszyła ramionami, z zaciekawieniem patrząc na to jak dziewczyna stara się ukryć swój strach. No i wtedy załapała, że to z tą blondyną rozmawiał jej brat... Może tak zostanie na dłużej i trochę jej poprzeszkadza?

- Lepiej pilnuj tego swojego gryzonia, bo gdzieś tu kręci się kot-psychopata i bardzo przykro będzie jeśli myszka zmieni się w posiłek.
Spojrzała na odtwarzacz muzyki, właśnie leci jej lubiona piosenka Rozpaczy Centaura, więc jeśli to coś zaraz stąd nie pójdzie, będzie smutno.

- Moja mysz jest niejadalna dla koto-podobnych, leniwych tygrysów - mruknęła Natt.- Nawet bym się nie zdziwiła, gdyby to ona zjadła tego kota - wzruszyła ramionami i otworzyła drzwi do przedziału. I właśnie w tamtej chwili wbiegła tam mysz Natt, trzymająca w zębach bransoletkę dziewczyny.

- CHOLERNY SZCZUR!-wrzasnęła patrząc na to małe brzydkie coś, boże jak ona nienawidzi myszy, chyba wyżej w rankingu jest jedynie marny koreański pop... Chwila przyjrzała się temu cholerstwu i rzuciła się na podłogę, przecież to jest jej bransoletka!


http://data2.whicdn.com/images/60239639/large.gif

Would you mind if I hurt you?
Understand that I need to
Wish that I had other choices
than to harm the one I love

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.clan-lsg.pun.pl www.wwegame-gra.pun.pl www.kppoznan09.pun.pl www.yaoi-of-manhattan.pun.pl www.mhhk.pun.pl