#1 2014-08-04 21:02:05

Sophie Lifton

Gość

Jezioro

xxx

 

#2 2015-07-03 15:29:59

Xavier Ronovan

Slytherin

Zarejestrowany: 2015-06-26
Posty: 22
Punktów :   
Patronus: Kruk
Czystość krwi : 100%
Pseudonim/y: Xav
Mulitkonta: Alice

Re: Jezioro

Siedział po drzewem, bawiąc się swoją różdżką. If you know, what I mean ^^ Mimo, że było to zakazane oprócz zajęć. Opanował prawie wszystkie, podstawowe zaklęcia. Machał w powietrzu, tworząc zabawną, połyskującą na fioletowy kolor mgiełkę. Nucił pod nosem piosenkę jakiegoś rockowego zespołu. Bardzo żałował, że nie wziął ze sobą swojej Viacli, jego ulubionej gitary.

Ostatnio edytowany przez Xavier Ronovan (2015-07-03 15:31:55)


http://38.media.tumblr.com/3069de0ec188ea69350f9f5a6dff1177/tumblr_ndwrnutPHM1scqmnho1_400.gif
Sieję zamęt tam, gdzie idę...

Offline

 

#3 2015-07-03 15:34:02

Margaery Winchester

Slytherin

Zarejestrowany: 2015-06-23
Posty: 43
Punktów :   
Patronus: Pantera
Czystość krwi : 100%
Mulitkonta: Cassie, Noel

Re: Jezioro

Margaery wracała biegiem do Hogwartu, równomiernie uderzając butami w piasek. Wdech, wydech, wdech, wydech, jeszcze tylko trochę. Dasz radę, młoda!. Dzisiaj, biegnąc po swojej codziennej trasie wokół jeziora postanowiła pobić swój rekord (20 minut!) i czuła, że zaraz wypluje płuca i to, co ewentualnie  z niej zostanie, kiedy padnie na ziemię.


http://31.media.tumblr.com/1d3336d931cce07569e5ae04e3096e99/tumblr_mnplg77ozE1r55jsko1_250.gif http://38.media.tumblr.com/ca3bfd22ee78ac4f5e6138f39af2747b/tumblr_mnplg77ozE1r55jsko2_250.gif

Offline

 

#4 2015-07-03 15:41:10

Xavier Ronovan

Slytherin

Zarejestrowany: 2015-06-26
Posty: 22
Punktów :   
Patronus: Kruk
Czystość krwi : 100%
Pseudonim/y: Xav
Mulitkonta: Alice

Re: Jezioro

Margaery Winchester napisał:

Margaery wracała biegiem do Hogwartu, równomiernie uderzając butami w piasek. Wdech, wydech, wdech, wydech, jeszcze tylko trochę. Dasz radę, młoda!. Dzisiaj, biegnąc po swojej codziennej trasie wokół jeziora postanowiła pobić swój rekord (20 minut!) i czuła, że zaraz wypluje płuca i to, co ewentualnie  z niej zostanie, kiedy padnie na ziemię.

Xavier zauważył nadbiegającą Margaery i już na twarzy pojawił mu się złośliwy uśmieszek. Dzierżąc różdżkę w ręku, machnął nią w kierunku nóg dziewczyny. Chciał, aby się potknęła, w ramach zemsty za dość bolesne uderzenie go w głowę na peronie.


http://38.media.tumblr.com/3069de0ec188ea69350f9f5a6dff1177/tumblr_ndwrnutPHM1scqmnho1_400.gif
Sieję zamęt tam, gdzie idę...

Offline

 

#5 2015-07-03 15:50:09

Margaery Winchester

Slytherin

Zarejestrowany: 2015-06-23
Posty: 43
Punktów :   
Patronus: Pantera
Czystość krwi : 100%
Mulitkonta: Cassie, Noel

Re: Jezioro

Xavier Ronovan napisał:

Margaery Winchester napisał:

Margaery wracała biegiem do Hogwartu, równomiernie uderzając butami w piasek. Wdech, wydech, wdech, wydech, jeszcze tylko trochę. Dasz radę, młoda!. Dzisiaj, biegnąc po swojej codziennej trasie wokół jeziora postanowiła pobić swój rekord (20 minut!) i czuła, że zaraz wypluje płuca i to, co ewentualnie  z niej zostanie, kiedy padnie na ziemię.

Xavier zauważył nadbiegającą Margaery i już na twarzy pojawił mu się złośliwy uśmieszek. Dzierżąc różdżkę w ręku, machnął nią w kierunku nóg dziewczyny. Chciał, aby się potknęła, w ramach zemsty za dość bolesne uderzenie go w głowę na peronie.

Margaery, mocno osłabiona po biegu, oczywiście potknęła się, w porę wyciągając do przodu i amortyzując upadek. Akurat złożyło się tak, że wylądowała w błotnistej kałuży, czemu towarzyszył głośny plask.
-Głupie korzenie drzew.-wymamrotała pod nosem, podnosząc głowę.


No nie mogę
http://33.media.tumblr.com/f15876987c77 … o1_250.gif


http://31.media.tumblr.com/1d3336d931cce07569e5ae04e3096e99/tumblr_mnplg77ozE1r55jsko1_250.gif http://38.media.tumblr.com/ca3bfd22ee78ac4f5e6138f39af2747b/tumblr_mnplg77ozE1r55jsko2_250.gif

Offline

 

#6 2015-07-03 15:55:41

Xavier Ronovan

Slytherin

Zarejestrowany: 2015-06-26
Posty: 22
Punktów :   
Patronus: Kruk
Czystość krwi : 100%
Pseudonim/y: Xav
Mulitkonta: Alice

Re: Jezioro

Margaery Winchester napisał:

Xavier Ronovan napisał:

Margaery Winchester napisał:

Margaery wracała biegiem do Hogwartu, równomiernie uderzając butami w piasek. Wdech, wydech, wdech, wydech, jeszcze tylko trochę. Dasz radę, młoda!. Dzisiaj, biegnąc po swojej codziennej trasie wokół jeziora postanowiła pobić swój rekord (20 minut!) i czuła, że zaraz wypluje płuca i to, co ewentualnie  z niej zostanie, kiedy padnie na ziemię.

Xavier zauważył nadbiegającą Margaery i już na twarzy pojawił mu się złośliwy uśmieszek. Dzierżąc różdżkę w ręku, machnął nią w kierunku nóg dziewczyny. Chciał, aby się potknęła, w ramach zemsty za dość bolesne uderzenie go w głowę na peronie.

Margaery, mocno osłabiona po biegu, oczywiście potknęła się, w porę wyciągając do przodu i amortyzując upadek. Akurat złożyło się tak, że wylądowała w błotnistej kałuży, czemu towarzyszył głośny plask.
-Głupie korzenie drzew.-wymamrotała pod nosem, podnosząc głowę.


No nie mogę
http://33.media.tumblr.com/f15876987c77 … o1_250.gif

Xavier, widząc zaistniałą sytuację, wybuchł śmiechem. Gdy po chwili opanował się, podszedł do rudowłosej.
Nachylił się, opierając ręce na kolanach i znów zaczął się śmiać.
- Wszystko w porządku? - spytał, wyciągając dłoń, aby dziewczyna mogła wstać z błota.
Ta mała doprowadzała go do łez.


http://38.media.tumblr.com/3069de0ec188ea69350f9f5a6dff1177/tumblr_ndwrnutPHM1scqmnho1_400.gif
Sieję zamęt tam, gdzie idę...

Offline

 

#7 2015-07-03 16:03:44

Margaery Winchester

Slytherin

Zarejestrowany: 2015-06-23
Posty: 43
Punktów :   
Patronus: Pantera
Czystość krwi : 100%
Mulitkonta: Cassie, Noel

Re: Jezioro

-Bardzo śmieszne.-warknęła, odtrącając jego rękę. Sama da radę wstać!
Szło jej topornie, ale w końcu udało jej się wyprostować i rzucić okiem na swoje jasne spodnie i koszulkę, w tym momencie całe pokryte błotem. Właściwie, to cała była z błota i Bogu dzięki, że nie miała przy sobie lustra, bo przedstawiała naprawdę żałosny widok. Pomijając błotko, wciąż była czerwona po biegu, a jej włosy, częściowo sklejone błotem stały na wszystkie strony. A teraz jeszcze  on się napatoczył.


http://31.media.tumblr.com/1d3336d931cce07569e5ae04e3096e99/tumblr_mnplg77ozE1r55jsko1_250.gif http://38.media.tumblr.com/ca3bfd22ee78ac4f5e6138f39af2747b/tumblr_mnplg77ozE1r55jsko2_250.gif

Offline

 

#8 2015-07-03 16:21:03

Xavier Ronovan

Slytherin

Zarejestrowany: 2015-06-26
Posty: 22
Punktów :   
Patronus: Kruk
Czystość krwi : 100%
Pseudonim/y: Xav
Mulitkonta: Alice

Re: Jezioro

Margaery Winchester napisał:

-Bardzo śmieszne.-warknęła, odtrącając jego rękę. Sama da radę wstać!
Szło jej topornie, ale w końcu udało jej się wyprostować i rzucić okiem na swoje jasne spodnie i koszulkę, w tym momencie całe pokryte błotem. Właściwie, to cała była z błota i Bogu dzięki, że nie miała przy sobie lustra, bo przedstawiała naprawdę żałosny widok. Pomijając błotko, wciąż była czerwona po biegu, a jej włosy, częściowo sklejone błotem stały na wszystkie strony. A teraz jeszcze  on się napatoczył.

- Chciałem tylko pomóc - burknął, odsuwając się od brudnej dziewczyny. - Zapewne nie masz różdżki przy sobie, aby się oczyścić? - spytał, przejeżdżając długimi palcami po drewnianym przedmiocie.


http://38.media.tumblr.com/3069de0ec188ea69350f9f5a6dff1177/tumblr_ndwrnutPHM1scqmnho1_400.gif
Sieję zamęt tam, gdzie idę...

Offline

 

#9 2015-07-03 16:29:17

Margaery Winchester

Slytherin

Zarejestrowany: 2015-06-23
Posty: 43
Punktów :   
Patronus: Pantera
Czystość krwi : 100%
Mulitkonta: Cassie, Noel

Re: Jezioro

Margaery westchnęła, wlepiając wzrok w różdżkę. Potrzebowała jej-przecież nie mogła wejść do Hogwartu, ufajdana błotem od stóp do głów!
-Nie mam.-powiedziała, patrząc się na niego.-Więc gdybyś mógł...


http://31.media.tumblr.com/1d3336d931cce07569e5ae04e3096e99/tumblr_mnplg77ozE1r55jsko1_250.gif http://38.media.tumblr.com/ca3bfd22ee78ac4f5e6138f39af2747b/tumblr_mnplg77ozE1r55jsko2_250.gif

Offline

 

#10 2015-07-03 16:41:47

Xavier Ronovan

Slytherin

Zarejestrowany: 2015-06-26
Posty: 22
Punktów :   
Patronus: Kruk
Czystość krwi : 100%
Pseudonim/y: Xav
Mulitkonta: Alice

Re: Jezioro

Margaery Winchester napisał:

Margaery westchnęła, wlepiając wzrok w różdżkę. Potrzebowała jej-przecież nie mogła wejść do Hogwartu, ufajdana błotem od stóp do głów!
-Nie mam.-powiedziała, patrząc się na niego.-Więc gdybyś mógł...

- Hmm, no nie wiem, nie wiem, tak nie można - mruczał pod nosem, w końcu podniósł wzrok na dziewczynę. - Dobrze, zrobię to, ale potrzebne tu jest takie magiczne słowo i coś od siebie. - Wyszczerzył zęby w wrednym uśmieszku.


http://38.media.tumblr.com/3069de0ec188ea69350f9f5a6dff1177/tumblr_ndwrnutPHM1scqmnho1_400.gif
Sieję zamęt tam, gdzie idę...

Offline

 

#11 2015-07-03 16:47:14

Margaery Winchester

Slytherin

Zarejestrowany: 2015-06-23
Posty: 43
Punktów :   
Patronus: Pantera
Czystość krwi : 100%
Mulitkonta: Cassie, Noel

Re: Jezioro

Xavier Ronovan napisał:

Margaery Winchester napisał:

Margaery westchnęła, wlepiając wzrok w różdżkę. Potrzebowała jej-przecież nie mogła wejść do Hogwartu, ufajdana błotem od stóp do głów!
-Nie mam.-powiedziała, patrząc się na niego.-Więc gdybyś mógł...

- Hmm, no nie wiem, nie wiem, tak nie można - mruczał pod nosem, w końcu podniósł wzrok na dziewczynę. - Dobrze, zrobię to, ale potrzebne tu jest takie magiczne słowo i coś od siebie. - Wyszczerzył zęby w wrednym uśmieszku.

-Proooszę, Xavier!-Margaery szeroko się uśmiechnęła. Nieco sztucznie, ale zawsze coś.-Było i "proszę" i uśmiech. Teraz mi pomóż. Proszę.


http://31.media.tumblr.com/1d3336d931cce07569e5ae04e3096e99/tumblr_mnplg77ozE1r55jsko1_250.gif http://38.media.tumblr.com/ca3bfd22ee78ac4f5e6138f39af2747b/tumblr_mnplg77ozE1r55jsko2_250.gif

Offline

 

#12 2015-07-03 16:51:43

Xavier Ronovan

Slytherin

Zarejestrowany: 2015-06-26
Posty: 22
Punktów :   
Patronus: Kruk
Czystość krwi : 100%
Pseudonim/y: Xav
Mulitkonta: Alice

Re: Jezioro

Margaery Winchester napisał:

Xavier Ronovan napisał:

Margaery Winchester napisał:

Margaery westchnęła, wlepiając wzrok w różdżkę. Potrzebowała jej-przecież nie mogła wejść do Hogwartu, ufajdana błotem od stóp do głów!
-Nie mam.-powiedziała, patrząc się na niego.-Więc gdybyś mógł...

- Hmm, no nie wiem, nie wiem, tak nie można - mruczał pod nosem, w końcu podniósł wzrok na dziewczynę. - Dobrze, zrobię to, ale potrzebne tu jest takie magiczne słowo i coś od siebie. - Wyszczerzył zęby w wrednym uśmieszku.

-Proooszę, Xavier!-Margaery szeroko się uśmiechnęła. Nieco sztucznie, ale zawsze coś.-Było i "proszę" i uśmiech. Teraz mi pomóż. Proszę.

- Chłoszczyść - powiedział, celując w nią...różdżką. - Gotowe - dodał, nie zauważając żadnej plamy błota.
Przyjrzał jej się dokładnie.
- Chyba nigdy nie byłaś aż tak czysta, co? - spytał, uśmiechając się sarkastycznie. - Oj, chyba coś zostało, Aquamenti - oblał jej nogi strumieniem wody, zaśmiewając się przy tym.

Ostatnio edytowany przez Xavier Ronovan (2015-07-03 16:53:15)


http://38.media.tumblr.com/3069de0ec188ea69350f9f5a6dff1177/tumblr_ndwrnutPHM1scqmnho1_400.gif
Sieję zamęt tam, gdzie idę...

Offline

 

#13 2015-07-03 19:38:39

Margaery Winchester

Slytherin

Zarejestrowany: 2015-06-23
Posty: 43
Punktów :   
Patronus: Pantera
Czystość krwi : 100%
Mulitkonta: Cassie, Noel

Re: Jezioro

Xavier Ronovan napisał:

Margaery Winchester napisał:

Xavier Ronovan napisał:


- Hmm, no nie wiem, nie wiem, tak nie można - mruczał pod nosem, w końcu podniósł wzrok na dziewczynę. - Dobrze, zrobię to, ale potrzebne tu jest takie magiczne słowo i coś od siebie. - Wyszczerzył zęby w wrednym uśmieszku.

-Proooszę, Xavier!-Margaery szeroko się uśmiechnęła. Nieco sztucznie, ale zawsze coś.-Było i "proszę" i uśmiech. Teraz mi pomóż. Proszę.

- Chłoszczyść - powiedział, celując w nią...różdżką. - Gotowe - dodał, nie zauważając żadnej plamy błota.
Przyjrzał jej się dokładnie.
- Chyba nigdy nie byłaś aż tak czysta, co? - spytał, uśmiechając się sarkastycznie. - Oj, chyba coś zostało, Aquamenti - oblał jej nogi strumieniem wody, zaśmiewając się przy tym.

-Xavier!-pisnęła, odskakując do tyłu. O dziwo, w jej głosie nie słychać było rozdrażnienia, tylko raczej...rozbawienie? Właściwie, to była mu wdzięczna, że postanowił pomóc jej się "oczyścić", nawet, jeśli to oznaczało wodę w butach. Ale gdyby tylko wiedziała, że to wszystko stało się właśnie przez niego!


http://31.media.tumblr.com/1d3336d931cce07569e5ae04e3096e99/tumblr_mnplg77ozE1r55jsko1_250.gif http://38.media.tumblr.com/ca3bfd22ee78ac4f5e6138f39af2747b/tumblr_mnplg77ozE1r55jsko2_250.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.kety.pun.pl www.alfaiomega.pun.pl www.narutojutsu.pun.pl www.narut0f0rum.pun.pl www.zlotdbskpolska.pun.pl