Leilla Clara Rose Carter

DATA URODZENIA
14.12
CZYSTOŚĆ KRWI
100%
MIEJSCE URODZENIA
Ameryka Północna, Stany Zjednoczone Ameryki, New York
MIEJSCE ZAMIESZKANIA
Europa, Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, Cardiff.
MOTTO
Świat jest teatrem, aktorami ludzie.
WYMARZONY DOM
Slytherin
ZAJĘTY WIZERUNEK
Ashley Benson

WYGLĄD

WZROST
176
BUDOWA CIAŁA
oddychać czym ma, a tak poza tym to chuda.
KOLOR WŁOSÓW
blond
ZNAKI SZCZEGÓLNE
niebieskie oczy, bransoletka, którą nosi praktycznie cały czas. Jest ona z białego złota, do tego jest zawieszka z małym króliczkiem.

CHARAKTER

Złote loki opadły na jej bladą, nieskazitelną twarz, naiwne, niewinne spojrzenie błądziło po twarzach ludzi zgromadzonych obok. Co chwilę poprawiła białą kokardę przy swojej uroczej sukience.
Mimo tego, że sprawia wrażenie durnej, stereotypowej blondynki, która otwiera jogurt w sklepie, bo tak napisane jest na etykiecie - jest inteligentna i wie jak wykorzystać to, że wygląda jak mały, słodki, niewinny aniołek. Cóż, Leilla z natury jest strasznie leniwa, dlatego też często udaje kruchą i głupią by łatwiej osiągnąć coś na czym jej zależy. Często przewraca się tylko po to by nie musieć chodzić, wylewa coś na siebie by dostać nową bluzkę, lub (co jest totalną klasyką) udaje głupią i ładnie prosi o tłumaczenie najłatwiejszych tematów by spędzić czas z kimś na kim jej zależy.
Często musi udawać kogoś kim nie jest by spełnić oczekiwania innych.
Ma wrażenie, że jest lepsza od większości ludzi, z którymi zmuszona jest oddychać jedynym powietrzem, tylko swoją wąską grupę przyjaciół uważa za inteligentnych (chociaż też nie wszystkich). Nie lubi wszelkiego rodzaju odchyleń od normy ustalonych w jej ślicznej blond główce (szlamy - be, muzułmanie - be, Polacy, Niemcy, Rosjanie - be), jednak jest tolerancyjna (wyjątek - poprzedni nawias), chociaż wszystko ma swoje granice, dość jasno określone.
Uwielbia rywalizację, a tym bardziej udowadniać, że jest lepsza. Jednak, gdy nie jest... Boże który nie istniejesz, chroń tego biednego człowieka. Jeśli ktoś ją skrzywdzi, zrani -  jest w stanie zniszczyć mu życie (chyba, że naprawdę zależało jej na tej osobie. Wtedy pewnie wpadnie w depresję). Nie lubi kłamać, od oszczerstw woli prawdę - ujawnianą niekoniecznie w dobrym momencie.
Bardzo łatwo uzależnia się (nie mam tu na myśli substancji psychoaktywnych itp.)  od nawet zwykłego soku pomarańczowego, przechodząc do czekolady, a kończąc na zakupach. Pewnie z narkotykami, tytoniem i alkoholem, będzie miała problemy, ale póki co - trzyma się od nich daleko.
Swój wolny czas zazwyczaj spędza z przyjaciółmi, słuchając muzyki. Bardzo często siada przed lustrem i myśli o wszystkim. O swoim życiu, zachowaniu. Czasem ma ochotę się zmienić, ale nigdy nie próbowała. Boi się odrzucenia przez grupę, utraty wszystkiego co posiada. Nie lubi być sama.
Uczy się tego na co tylko ma ochotę, nienawidzi słowa "musisz", kiedyś postanowiła, że zostanie historykiem, aktorką lub księżniczką. Z czasem księżniczka zamieniła się w nauczycielkę/seryjnego mordercę/premiera/cesarzową całego świata. Choć tak naprawdę...
Leilla chciałaby po prostu być szczęśliwa. Chciałaby w końcu móc być sobą.
HISTORIA


Leilla urodziła się jako druga córka Annabeth i Christophera. Ich pierwsze dziecko umarło dwa dni po narodzinach z powodu nieuleczalnej wady serca. Oboje załamali się, pierwsze pół roku wcale nie rozmawiali, nie utrzymywali ze sobą kontaktu, uciekali od tematu rozmowy "a co dalej z waszym związkiem?". Po roku postanowili poważnie porozmawiać, w końcu dalej łączyło ich uczucie, nie chcieli tego stracić. Mimo wszystko, ból po stracie ich pierworodnej był zbyt duży, starali się rozmawiać, żyć normalnie - w tamtej chwili okazało się to zbyt trudne. Oboje byli zgodni - chcieli rozwodu. Pewnego chłodnego, kwietniowego dnia wyznaczono termin rozprawy. Spotkali się przed sądem, krótko rozmawiali, nagle Annabeth straciła przytomność. Trafiła do szpitala - była w trzecim tygodniu ciąży.
To wszystko zmieniało. Chęć rozwodu zniknęła niemal natychmiast, zamiar niej pojawiło się nieopisane szczęście. Kupili mały domek z ogrodem, wyremontowali go i chcieli być tam cholernie szczęśliwi.
Przez pierwsze trzy lata życia Leilli - rzeczywiście tak było. Christopher nie chciał zostawiać żony i córeczki na cały dzień, więc kiedy to tylko było możliwe zostawał w domu, a jeśli nie mógł - wracał do domu najszybciej jak to było możliwe.
Nagle, zaczęło się to zmieniać. Wracał do domu późno, zrelaksowany, pachnący damskimi perfumami, często praktycznie pijany.
Annabeth udawała, że tego nie dostrzega. Jednak każdego dnia miała coraz bardziej dość. W końcu złożyła papiery do sądu, udowodniła mu zdradę i dostała rozwód z orzeczeniem o jego winie.
W życiu Leilli praktycznie wszystko się zmieniło. Matka wróciła do pracy, zaczęła zajmować się nią opiekunka, która zastępowała jej rodziców do momentu 7 urodzin. Potem zostawała już sama w wielkim pustym mieszkaniu, zasypiając na kanapie z nadzieją, że akurat tego dnia matka wróci i pochwali jej postępy w nauce.
Nie mogła narzekać na brak czegokolwiek. Ojciec ją rozpieszczał, matka też.
Jednak żadnym prezentem, nawet największym pluszowym misiem nie da się wypełnić pustki w sercu.

RODZINA

~ Annabeth Way - matka - kocha swoją matkę, jednak ona nie dostrzega, że córka potrzebuje jej obecności i zainteresowania.
~ Christopher Carter -ojciec - widują się tylko w wakacje i to też nie zawsze, ale przynajmniej płaci wysokie alimenty.

CIEKAWOSTKI

~ nie może nosić srebrnej biżuterii, ponieważ ma alergie na srebro. Gdy włoży np. kolczyki z tego metalu, ma problemy z oddychaniem, duszności, skóra wokół miejsca zetknięcia z biżuterią jest zaczerwieniona. Ogólnie nie ciekawe.
~ nie lubi brazylijskich seriali.
~ jej marzeniem jest wejść na wieżę Eiffla w nocy. Niby jest tam co rok na wakacjach, ale nigdy nie miała okazji zobaczyć Paryża z góry w nocy.
~ jej imię pochodzi z języka hiszpańskiego. Ma tak na imię bo tylko to podobało się zarówno Anabeth jak i Christopherowi.
~ Jako szesnastolatka będzie/była (niewłaściwe skreślić) chora na bulimię.
~ Najchętniej ogląda horrory.
~ Wierzy w przeznaczenie.
~ Najbardziej zależy jej na pochwale od matki.
~ W dzieciństwie wszyscy mówili na nią "królik" przez to, że praktycznie ciągle jadła marchewki (bała się, że będzie miała wadę wzroku, którą i tak ma).
~ Jest praktycznie ślepa, dlatego musi nosić szkła kontaktowe. -4,75 w prawym, -4,5 w lewym, nie ufajcie ludziom, marchewki wam nie pomogą.
~ Jej ulubionym napojem jest Yerba Mate, ewentualnie kawa. Kawa pod każdą postacią jest dobra.
~ Uwielbia truskawki, zazwyczaj kupuje kosmetyki o właśnie takim zapachu, nie toleruje wanilii.


Żyjemy tak jak śnimy -  samotnie...

Ostatnio edytowany przez Leilla Carter (2015-06-25 10:23:03)