Sally Isabell Mary De Von Wangol

DATA URODZENIA
04.02.
CZYSTOŚĆ KRWI
100%
MIEJSCE URODZENIA
Europa, Francja, Lyon.
MIEJSCE ZAMIESZKANIA
Europa, Zjednoczone królestwo Wielkiej Brytani i Iralndii Połnocnej, York.
MOTTO
„Perfekcjonistą jesteś wtedy, kiedy to samo zdanie powtórzysz 100 razy pod rząd w tej samej, poprawnej formie.”
WYMARZONY DOM
Gryffindor
ZAJĘTY WIZERUNEK
Sarah Bolger

WYGLĄD

WZROST
175 cm
BUDOWA CIAŁA
Drobna i szczupła.
KOLOR WŁOSÓW
Naturalnie rudy-brąz.
ZNAKI SZCZEGÓLNE
Nosi zawsze coś złotego (najczęściej bransoletka, którą dostała na trzecie urodziny)

CHARAKTER

Sally nie jest taką osobą za jaką mają ją ludzie. Wbrew pozorom nie jest miłą i nieśmiałą dziewczynką,  to, że jest cicho spowodowane jest marnym poziomem intelektualnym dzisiejszej młodzieży. Gdy już jednak się odezwie... Wypomni każdy, nawet najmniejszy błąd stylistyczny lub gramatyczny wypowiedziany wcześniej. Najbardziej irytuje ją "cofanie się do tytułu", ma w portfelu specjalnie przygotowany czek dla osoby, która cofnie się do przodu lub zejdzie w górę.
Doczepi się nawet do najmniejszej rzeczy, tylko po to by udowodnić, że jest mądrzejsza. Niestety, nie zawsze może to zrobić. Wtedy po prostu czeka... Każdy popełnia błędy, a ją satysfakcjonuje udowodnianie tego na każdym kroku. Sama nie dostrzega swoich wad, a nawet jeśli to robi traktuje je bardziej jak zalety. Potrafi godziny spędzić na opowiadanie bredni historycznych, które obchodzą jedynie ją, alergicznie reaguje na stwierdzenie jakoby Elżbieta I Tudor była najlepszą brytyjską królową. Pewnie dlatego w pewnym momencie niektórzy zaczęli ją nazywać Blood Mary (przydomek Marii I Tudor). Panicznie boi się krwi, a jednocześnie największe wrażenie robią na niej psychopatki i psychopaci za sprawą, których historia stała się bardziej krwawa.
Jest straszną bałaganiarą, ma porządek jedynie w swoich książkach, które czyta praktycznie ciągle. Jej ulubionym autorem jest Henryk Sienkiewicz a ulubioną książką biografia Elżbiety Batory "Hrabina".
Mimo jej wszystkich wad, irytującego podejścia do życia Sally potrafi poświęcić wszystko dla swoich przyjaciół, byłaby zdolna oddać za nich życie jeśli tego wymagała by sytuacja. Nie jest egoistką, najbardziej zależy jej na szczęściu jej bliskich osób. Nie potrafi kłamać, chyba, że kłamstwo ma sprawić, że ktoś poczuje się lepiej. Czasami sprawia wrażenie "zera życiowego", ciągle się przewraca, wszystko wypada jej z rąk, bardzo często patrząc jej w oczy ma się wrażenie, że mówią one "daj mi do cholery wrócić do łóżka".
Łóżeczko jest bardzo ważną rzeczą w jej szarej rzeczywistości. Może mieć bałagan w całym pokoju, ale nie na nim, pościel zawsze musi pachnąć lawendą a prześcieradło musi być równo położone.
Nienawidzi muzyki uważa, że to jest rozrywka dla ubogich. Ludzie na poziomie czytają książki.

HISTORIA

Isabell zawsze była idealna - dlatego nie można było wysłać jej do byle jakiej szkoły, jaką w rozumieniu państwa De Von Wangol był Hogwart.
Eric był przygłupem - Nie mogli go wysłać do Hogwartu, bo to za wysokie progi na jego nogi.
Najmłodszą z tego wspaniałego rodzeństwa wysłano jednak do tej szkoły - Nie widząc w jej przeszłości czegoś dobrego. Faktycznie, Sally daleko było do jej zapatrzonej w siebie siostry, spędzającej całe dnie przy lusterku, bądź na ciągłych zmianach fryzury (co potem udzieliło się jej, gdy zaczęła farbować włosy), albo do brata, który całe dnie spędzał ze swoimi przyjaciółmi.
Najmłodsza Wangol nigdy nie była taka jak reszta rodziny. Spędzała dnie na strychu, przebierając się w różnego rodzaju sukienki lub czytając kolejne grube książki. W pewnym momencie wszyscy zaczęli się zastanawiać co z nią jest nie tak.
Gdy nagle umarła jej siostra... Pozycja Sally w domu zmieniła się o 180 stopni. Rodzice starali się by ona była jak Isabell, a gdy zdali sobie sprawę, że to nie możliwe znienawidzili ją. Silivia otwarcie przyznała, że ich najmłodsza córka jest jedyni problemem, którego najchętniej by się pozbyła. To zadziałało na  dziewczynkę niesamowicie. Będąc w domu starała się być jak siostra... Idealna. Każdego dnia powtarzała to sobie.
Pewnego dnia będzie potrzebować pomocy psychologa, to więcej niż prawdopodobne.

RODZINA

~ Silvia De Von Wangol - matka - mamusia wymaga - córeczka wykonuje.
~ Tom De Von Wangol - ojciec - tatuś ma ją serdecznie gdzieś, najbardziej interesuje go synuś.
~ Eric De Von Wangol - brat - czy mógłby ktoś w końcu go zabić?
~ Isabell De Von Wangol -siostra - wzór do naśladowania, wredna menda, dobrze, że jest trupem.

CIEKAWOSTKI

~ ma tytuł szlachecki i jakby ktoś poszukał bardzo uważnie jest nawet w kolejce do tronu brytyjskiego... Nie ważne, że jakoś na samym dole...
~ ma alergię na pyłki, więc na początku wiosny praktycznie cały czas śpi.
~ Boi się panicznie krwi i jej pobierania.
~ Jej ulubioną księżniczką jest Śpiąca Królewna, a najbardziej nie lubi Śnieżki.
~ Nienawidzi słodyczy i poezji.
~ W torebce nosi słownik, żeby kogoś nim uderzyć.

„Może i nigdy nie będę królową, ale przynajmniej jestem mądrzejsza od was wszystkich. "